sobota, 10 czerwca 2017

8 komentarzy:

  1. Widać, że Maks jest zagubiony i rozumiem jego zachowanie (chociaż czekam z niecierpliwością aż się ogarnie). Hmmm.. ciekawe co by zrobił Maks jakby zobaczył Aleksa i Wincenta.. na pewno byłby zazdrosny ! No ale czytam i czekam na dalszy ciąg opowiadania ;) jest to mój pierwszy komentarz bo od niedawna zaczęłam czytać.. dlatego jest tak słaby. Mam nadzieję że później będzie z tym lepiej.
    PS wolę Aleksa niż Maksa..ale razem są najlepsi !
    Maruda.

    OdpowiedzUsuń
  2. Aleks niby zna wszystkich,wszyscy znają Aleksa ale nie ma nikogo tak naprawdę bliskiego.Młody człowiek,który nie ma oparcia w rodzinie ani prawdziwego przyjaciela szuka swojego miejsca w życiu.Jak nie miał już do kogo pójść to poszedł tam gdzie jest chciany.Wcale mu się nie dziwię.Maksiu niech się lepiej ogarnie.Dziękuję za kolejny rozdział,czekam na następny.IM.

    OdpowiedzUsuń
  3. No rozjebało się totalnie ,ale jak to mówią "najpierw musi się co zjebać,żeby można to poskładać w całość" ale jak tylko Maks zobaczy Aleksa z Wincentem to auuuuuu... będę czytac z zamkniętymi oczami ahaha,dzięki Mercury:)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ciągle zapominam komentować, zabij mnie za to ;cc Ale później sobie przypominam, że ty się tak napracowałaś, żeby napisać ten rozdział, poprawić i wstawić i wtedy mam wyrzuty sumienia, że nie komentuje ;_;
    Tak szczerze to pisze tylko, że jestem, czytam, sprawdzam co pięć minut czy jest rozdział, chociaż i tak wiem, że dodasz ok. tydzień później. Wgl jak mi się szkoda Aleksa zrobiło, taki bu bu i ma cierpieć, bo Maks nie potrafi się ogarnąć ;_; Nie mogę się doczekać aż Maks zerwie z Eweliną, bo chyba jeszcze tego nie zrobił i chyba jestem jakąś sadystką, bo chce żeby ją bardzo zabolało :)
    Czekamy, czekamy!

    OdpowiedzUsuń
  5. No smutaśno-dołujący ten rozdział był 😯 Okropnie mi szkoda Aleksa, takie uczuciowe osoby często pakują się w dziwne rzeczy, aby udowodnić innym i chyba sobie też że są twardzielami. No i Aleks się wpakował, jedyna nadzieja w tym że ci faceci bedą woleli zarobić na jego muzyce a nie na takich zadaniach jak teraz. A Maks... no daję mu jeszcze trochę czasu na ogarnięcie się, ale jestem na niego zła za tego tchòrza który w nim siedzi. Myślałam, że rozmowa z Wiki go postawi do pionu, ale najwyraźniej na razie nic do niego nie dociera. Niby rozumiem że trudno jest się pogodzić ze swoją orientacją, ale podobno tak mu zależy na Aleksie, a jest okropnie egoistyczny w swoim zachowaniu... No nic liczę na to że się zrechabilituje :) Bardzo dziękuję i pozdrawiam serdecznie 😀

    OdpowiedzUsuń
  6. Wersal się skończył, rozdziału nie ma :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Komentarza też nie ma :( nie no, luz, pracuję nad tym, myślę, że jutro ;)
      PS. A ja nadal nie obejrzałam Wersalu :(

      Usuń
  7. Witam,
    wspaniale, Max mogę zrozumieć twoje zagubienie, ale ogarnij się w końcu... ciekawe jak by zareagował widząc Alexa i Wincenta razem...
    Dużo weny życzę Tobie...
    Pozdrawiam serdecznie Basia

    OdpowiedzUsuń